wspieramy klasyczną motoryzację
Fan motoryzacji w bardzo różnym wydaniu, lubi wszystko co przerabia paliwo w hałas. Podziwia piękno Bydgoszczy zarówno tej współczesnej jak i tej dawnej podążając śladami miejskich historii w Polskim Fiacie 126p lub motocyklem. Prace garażowe nie są mu obce a nawet dają mu wiele satysfakcji.
Od 2015 roku podróżuje starymi gratami. Brzmi jak wyznanie rozpoczynające spotkanie AA i tak trochę jest. Podróżowanie uzależnia, na szczęście pozytywnie. Od tego właśnie zaczęła się jego przygoda z klasykami. Kiedyś jego życie wyglądało jak życie każdego przeciętnego Polaka: Praca, dom… w pracy stresy w domu stresy – Nic fajnego. Pewnego dnia przyszedł do niego nasz Paweł. Powiedział – „kupujemy poloneza i jedziemy na Zlombol”. I tak właśnie zaczęła się reszta jego życia z klasykami w tle. Dzięki temu Polonezowi, odkrył przyjemność z jazdy autem bez bajerów, elektroniki i innych dziwnych rzeczy. Czysta mechanika, nie zawsze dobrze zaprojektowana. Dziś przemierza świat swoją Buchanka .
Za to dzięki Polonezowi poznał wspaniałych ludzi, z którymi dzieli zainteresowania. W tym przyjaciół z którymi od kwietnia 2017 roku tworzy Bydgoskie Klasyki Nocą.
Z motoryzacją rodzinnie związany od trzech pokoleń – osobiście z klasykami od zawsze i w każdej formie. Uczestnik rajdów, zlotów i wyścigów klasyków. Z powodzeniem odrestaurował kilka zabytkowych pojazdów a kilka rozbił. Miłośnik Skandynawskiej motoryzacji. Największe marzenie motoryzacyjne: Rajd Pekin – Paryż zabytkowym Volvo.